Krewetki w gazpacho z natką pietruszki.

Dzień dobry!

Jak już każdemu powszechnie wiadomo moja miłość do krewetek jest nieskończona.

Lubię je w każdej postaci, pikantnej, łagodnej, gotowanej, smażonej, grillowanej i co tylko!

Dziękuję Bogu, że było mi dane odkryć te smakołyki.

Dziś nie wyobrażam sobie menu bez nich w roli głównej!

Natomiast jeszcze nie wiadomo, że moją drugą miłością jest GAZPACHO.

Czym jest?

Jest to chłodnik hiszpański, wywodzący się z Andaluzji.

Jest to jedna z zup, którą podajemy na zimno i która nie wymaga gotowania.

A co ciekawe, dodatki do niej możemy podać na osobnych naczyniach i samemu skomponować "talerz".

Ja dziś postanowiłam by owy chłodnik był dodatkiem do krewetek.

Wspólnie smaki tworzą niesamowity charakter dania.

Moc serdeczności!

:-)

KREWETKI W GAZPACHO Z NATKĄ PIETRUSZKI:

 *Krewetki:

- 12 krewetek.

- 1 łyżka soku z cytryny.

- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki.

- 2 ząbki czosnku.

*Gazpacho:

- 4 duże pomidory.

- 200 ml soku pomidorowego.

- 0,5 papryki czerwonej.

- 0,5 papryki żółtej.

- 2 ząbki czosnku.

- 1 szalotka.

- 3 łyżki oliwy z oliwek.

- 1 łyżeczka oliwy chilli.

- Pęczek natki pietruszki (użyłam zamiast bazylii).

- Sól.

- Pieprz.

PRZYGOTOWANIE: 

Krewetki obieramy z pancerza, usuwamy jelito, wkładamy do miseczki. Skrapiamy sokiem z cytryny, przyprawiamy papryką i dodajemy wyciśnięty przez praskę czosnek. Wszystko razem ze sobą dokładnie mieszamy, wkładamy do lodówki na około godzinę. Po tym czasie krewetki smażymy na oliwie z oliwek do czasu aż będą gotowe.

Pomidory parzymy, obieramy ze skórki i miksujemy wraz z sokiem pomidorowym. Paprykę myjemy, suszymy, układamy na blasze i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200°C do momentu kiedy skórka zczarnieje. Usmażoną paprykę odkładamy do ostygnięcia, obieramy ze skórki, usuwamy  nasiona, kroimy w kostkę. Szalotkę siekamy w kostkę, czosnek wyciskamy przez praskę. Wszystkie składniki mieszamy razem ze zmiksowanymi pomidorami. Dodajemy oliwę z oliwek, oliwę chilli, posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy solą i pieprzem do smaku i wszystko razem mieszamy do czasu połączenia się składników. Wstawiamy do lodówki na około 2-3 godziny (nie mniej niż 2).

Ciepłe krewetki dodaję do zimnego gazpacho, mieszam ze sobą i podaję wraz z pieczywem.

Smacznego.