sobota, 28 czerwca 2014

Instagramowy czerwiec.

Dzień dobry!

Migawki, migawki.
Znów goszczą.
Jak zwykle pod koniec miesiąca.
Pokochałam takie dzielenie się sobą.
W mniejszym bądź większym stopniu.

Brak czasu mnie załamuje.
Nie mogę się z niczym na czasy wyrobić.
Ciągle się z czymś spóźniam.
Dobrze, że swoją pracę wykonuję na czas.
Bo dawno bym bez niej była.

To dziwne, że potrafię się zorganizować ale nie ze wszystkim.
Wy też tak macie?
Nie potrafię tego pojąć. 

Moc serdeczności.

:-)


1. Nowości lakierowe.
2. Omlet na szybko.
3. Uzależniona od kofeiny.
4. Sernik na zimno Anny Sz.


1. Nocne obżarstwo.
2. Gaja.
3. Wspomnienia z dzieciństwa.
4. Rozpieszczam szatany goframi.


1. Czytamy.
2. Idzie deszcz.
3. Choruję.
4. Relaks przy zachodzie słońca.


1. Carpaccio wołowe z suszonymi pomidorami, rukolą i parmezanem.
2. Niezdrowo.
3. Satays z sosem czosnkowym.
4. Przekąseczki do wódeczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz